- ODNOWA BIOLOGICZNA ! IV / 13
Tworzący
się obecnie „Proces odnowy biologicznej” będzie „wywoływał”
wielkie poruszenie i chaos.
Naturalna
odnowa zawarta w budowie Klucza będzie wykorzystywana przez pseudo-
uzdrowicieli, pomazańców bożych i innych podobnej maści
autorytetów ,jako „wyróżnik” w rozwoju duchowym.
Powstaje
nie tylko chaos w organizmie biologicznym ale również chaos
myślowy. To wzrastające zjawisko zaburzy systemy w procesach
biologicznych. Naturalny „powrót” do pierwotnej budowy ciała
ludzkiego (przed potopem)będzie wykorzystywany przez medycynę,
uzdrawiaczy ciał i dusz, różne odmiany szkół duchowych.
Religie
będą odnosiły wielkie sukcesy, bo naturalny proces będzie dowodem
łaski boskiej czy różnych świętych.
Podobne
sukcesy obejmować będą sekty i religie opozycyjne do ustalonych
ustawowo.
Wszyscy
będą się „popisywać” swoimi osiągnięciami. Będzie to
silny magnes , który przyciągnie wielu cierpiących „cieleśnie i
umysłowo”.
Do
końca przemian starego procesu (nazywane końcem świata) takie
procedery będą trwały.
Brak
wiedzy o budowie formy przejawu ludzkiego, będzie wykorzystywany
bezlitośnie.
Wszyscy
mieniący się bogami (religia i pieniądz)będą do końca wabić
swoich zwolenników. Wg wiedzy o kluczu, wytwarzanie wszelkich emocji
to dla nich biologiczny pokarm. Jak zwierzęta , nawet ranne pragną
żyć , tak i w tym przypadku przejawiać się będą jedynie
pragnienia życia choćby na kilka chwil. Takie zjawiska Ziemianie
obserwowali w latach 80-tych: wtedy następował rozpad wielu
cywilizacji i planet.
Przyszła
więc„kolej” i na nas, Ziemian.
Wiedza
o Kluczu (jego mechanizmach) daje pełne informacje o wszystkich
zjawiskach i wszelkich reakcji człowieka.
W
procesie końcowym można spokojnie „przyglądać” się zjawiskom
i nie brać w tym bezpośredniego udziału.
Ale
jak tego dokonać skoro powciskano nam różnego rodzaju dogmaty a
one uruchamiają (w naszym ciele) automatyczne reakcje i zachowania
?
Nie
tylko można ale jest to konieczne. Nie musimy za nikogo cierpieć.
Bogowie
nie zwracają jednak uwagi na to, że ten ich miodowy koniec świata
nie może trwać długo. Proces odnowy biologicznej pociąga za sobą
i zmianę procesu myślowego.
Z
teorii różnych wiar ludzkość przechodzi do samodzielnej pracy nad
sobą jako części i Całości Przejawu. Zanikają „przypadki”,
pojawiają się wnioski i zgodnie z nimi postępujemy.
Takie
postępowanie ludzi , religie będą okrzykiwać jako ucieczka od
boga, ucieczką owiec ze stada. Już dziś słyszy się rozpaczliwe
stękania kapłanów,że w Polsce ludzie uciekają od kościoła. I
ich obecnie główne motto : „Człowiek bez kościoła i boga –
to zagłada ludzkości !”
I
w tym jest wiele prawdy – zanika stary proces nazywany końcem
starego świata.
Tego
„nowego procesu odnowy” nie da się nawet opóźnić. Wszelkie
przeszkody natury teoretycznej zostają neutralizowane od końca roku
2008 ,wraz z zanikiem pola magnetycznego Słońca w naszym Układzie.
O
tym szerzej w innym artykule.
Wszelkie
dawne , „stare” sztuczki, które umożliwiały omijanie
naturalnych
praw – zostały zakończone.
Z
braku wiedzy nie przypuszczamy nawet, że wszelkie decyzje rządzących
i stare prawa ulegają również neutralizacji. Polecałbym wgląd do
różnych laboratoriów ,w których tworzy się różnego rodzaju
trucizny w celu zmniejszenia populacji ziemskiej.
Po
bardzo krótkim czasie chemiczne „cudeńka” przestają
oddziaływać na ludzi.
Przypadek
?
Stan
wibracyjny (częstotliwości komórek ciała) stale się podnosi.
Komórki
„wpadają” w nerwy, emocje a podświadomość szuka rozwiązań w
medycynie , uzdrawiaczach i nawiedzonych.
Proponuję
przypomnieć sobie cudowne działanie „dawnego leku” - penicylinę
czy streptomycynę. Leki na wszystkie dolegliwości, a i w działaniu
bardzo skuteczne .
Przez
stopniowe podnoszenie częstotliwości komórek ciała , lek
przestaje działać. To nie przyczyna „odrzucenia” leku przez
organizm , lecz zmiana (obecnie wzrastająca) częstotliwości.
Podobne zjawisko obserwujemy dziś ze środkami powszechnego
unicestwienia populacji ziemskiej.
Proces
któremu wszyscy podlegają ,bez względu na to czy „wkład w
ciele” jest „oryginalny – pierwotny” (Polaryzacja żeńska i
męska),czy z wkładem boskim , w procesie klonowania – z
programatorem (duszą). Obie formy podlegają tym samym procesom.
Wyjątek stanowią jednak formy pierwotne, ponieważ mogą osobiście
i indywidualnie (dzięki zdobytej wiedzy) „poprawiać i usuwać”
zbędne dla swojego rozwoju kody. Pozostałe formy oczekują na
zagospodarowanie przez naszych pierwotnych Istnień, z którymi
rozpoczynaliśmy tworzyć Całość.
Stale
powinniśmy sobie utrwalać Hasło : „Nie jestem ciałem lecz go
posiadam”.
Nie
dziwimy się dziś zjawiskom, w których ludzie „zgłaszają „,ze
pochodzą z innych planet. To prawda , ale nie do końca. Ciało ma
ziemskie a świadomość siebie z innego rejonu Kosmosu.
Czy
wszelkie istoty (byty) w ciałach ziemskich przejawiają jedynie same
„dobro”?.
Ciało
ziemskie jest tak skonstruowane, ze może zawierać w sobie i jednych
i drugich, uważanych na pozytywne lub negatywne.
A
czy na Ziemi nie posiadamy obcych bytów w ziemskich garniturach?
A
bogowie , twórcy religii , czy bogowie od pieniędzy , - to w pełni
Ziemianie?
Odpowiedź
jest prosta, jeśli poznało się dawną historię i nauki Słowian.
Przed potopem na naszej planecie nie były znane takie zjawiska , jak
bogowie , niebo i piekło ,własność prywatna pieniądza czy
niewolnictwa.
Ale
o początkach naszego Ziemskiego Istnienia wiemy niewiele.
Zamazywano
, likwidowano wszelkie dowody (artefakty)o naszym pierwotnym rozwoju.
Nasz Ziemski rozwój i naszego Układu Słonecznego były początkiem
rozwoju całego Wszechświata.
Z
braku wiedzy , kosmici chętnie wciskają nam kity, że to oni są
naszymi
stwórcami , naszymi nauczycielami a ostatnio już naszymi zbawcami.
Szkoda,że
ci wszyscy , którzy korzystają z kontaktów z innymi cywilizacjami
– nie pytają wprost : „a kto was stworzył”?
Unikają
tych odpowiedzi , jak diabeł święconej wody.
Ale
w końcu muszą się przyznać, że pierwszymi Istotami , którzy
pomagali w tworzeniu Całości byli przedstawiciele z poszczególnych
planet naszego Układu Słonecznego.
Proponuję
wyszukać na YU film z treścią zawierającą informację, że
bogowie wywodzą się z Ziemi !!
A
znacie powiedzenie :”strąceni aniołowie ?”
W
starych księgach jest bardzo dużo szczegółowych informacji z
historii o naszej planecie i naszym Układzie Planet. A przypomnijmy
(z historii Ziemi) sobie jak „bogowie” uczyli indywidualne
jednostki ludzkie ponad 400 lat. Wynikało z tego , ze Żywotność
ciał ziemskich była długowieczna.
Odnowa
biologiczna”zmusza” więc do powrotu procesu długowieczności.
Po przemianie ciał fizycznych w formę energetyczną – staje się
to coraz bardziej realne , o czym marzyła Ludzkość : do życia
(Świadomego) Wiecznego. To nie bajki !!!
Zdaję
sobie sprawę, że to może być odbierane jako bajki ale zapominamy
,ze wierzymy w bajki i one obecnie są podstawą
naszego
„życia” - nie wiecznego – jednorazowego.
To
dopiero są bajki.
Powracamy
więc do początków naszego Istnienia ,naszych przejawów bez
autorytetów ,gdzie człowiek z człowiekiem dzielić się będzie
wnioskami, wiedzą o Całości Istnienia , które powstawały zawsze
wspólnie w wyniku indywidualnych doświadczeń, a nie rożnych
teorii.
Obecny
rozpoczęty już okres jest szokiem dla „wytworów”
intelektualnych i słusznie religie ostrzegały ,że to koniec
Świata.
To
koniec pewnego (częściowego) procesu w którym ma zaistnieć
człowiek (ciało, forma) „ukształtowany” wg ustalonych wspólnie
procesów.
Przyszedł
czas aby zrozumieć, kto tworzył dla naszych form przyczyny i jak
korzystać z tych doświadczeń.
Powstające
obecnie „mętliki”w głowie są tego przejawem. Intelektualnie
szukamy przyczyn ale odzywają się zaraz wszelkie teorie , które
wcześniej zostały zakodowane przez naszych bogów. Spostrzegamy
„winnych” jako poszczególne osoby , czy grupy ludzi i ich
pazerną chęć gromadzenia wszelkich dóbr , wiecznych rządów i
zgodnym chórem pragniemy ich rozliczać. Zapominamy , kto ustala
wszelkie prawa.
Postacie
można zmieniać ale nie naruszamy w ten sposób praw czy zasad.
Gdzie
tu błąd ? Czy tylko intelektualny ? Pozostawiam problem pod
indywidualne rozważania.
Rozpoczęcie
„drugiego życia” jak widać niesie sporo kłopotów,
rozterek,
a nawet niebezpieczne emocje.
Z
tym można sobie poradzić ale brak jest popularnej , powszechnej
wiedzy o procesach dotyczących form ludzkich a zatem i całości
Uniwersum .
Do
wiedzy więc należy sięgać a nie do „ustalonych” przez
autorytety prawd o losach i rozwoju ludzkich świadomości.
Indywidualnych zresztą. Kody zapisane w podświadomości nie
pozwalają na indywidualną decyzję i podjęcie samodzielnej pracy
nad sobą.
Choć
trudne , jednak jest to możliwe. Tylko odwagi aby chcieć poznać
siebie w całości. Nie tylko przejawu jako jednorazowe ciało czy
życie.
Nie
można podać wiele szczegółów, ponieważ zawsze będą oceniane
jako fantazja czy bajka. Przestawienie myślenia wymaga jednak dużego
wysiłku i zaangażowania .
A kto się dziś pragnie wysilać ? Zgodnie z ustaleniami w grupach pragniemy miłości, przyjemności i chęci długiego życia biologicznego.
A kto się dziś pragnie wysilać ? Zgodnie z ustaleniami w grupach pragniemy miłości, przyjemności i chęci długiego życia biologicznego.
Nie
zauważamy, że wszystko „kręci się” wokół (d...y) ciała i
jego przyjemności. Jako dodatek do „życia jednorazowego”
zaliczamy obecnie różnego rodzaju fikcje w głoszonych teoriach
o „rozwoju duchowym”!
Edward
c.d.n.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz